Szprotawa miastem przyjaznym osobom LGBT+ "województwo lubuskie wyznacza standardy prawnoczłowiecze w Polsce"
Rada Miejska w Szprotawie (woj. lubuskie) przyjęła deklarację solidarnościową z osobami LGBT+. Radni zadeklarowali chęć prowadzenia polityki wolnej od uprzedzeń, homofobii i transfobii.
Co to zmienia? Instytucje gminne mają być m.in. przyjazne osobom nieheteronormatywnym, co ważne, takie relacje mają się utrzymać zarówno w relacji urząd - pracownik, jak i w relacji urząd - mieszkaniec.
Poczynania Rady Miejskiej zostały podjęte po apelu Anity Kucharskiej-Dziedzic (Lewica, posłanka na Sejm RP). Jak zaznacza sama inicjatorka, "województwo lubuskie wyznacza standardy prawoczłowiecze w Polsce."
- Ten jeden krok Rady Miejskiej w Szprotawie jest dla mieszkańców całej gminy wielkim krokiem naprzód! Szczególnie dla osób LGBT+ i ich bliskich oraz rodzin, którzy przez rząd Prawa i Sprawiedliwości odzierani są z godności i którym odbierane jest człowieczeństwo - czytamy.
Co zmieniają dokumenty przyjęte przez samorządowców? Przede wszystkim, uznają solidarność z osobami LGBT+. Jak stwierdza dokument "wszyscy obywatele i wszystkie obywatelki są równe wobec prawa, a żadne organy władzy państwowej, ani samorządowej, nie mają prawa dyskryminować żadnej grupy obywateli i obywatelek".
Ponadto, Rada Miejska deklaruje chęć prowadzenia polityki wolnej od uprzedzeń, homofobii i transfobii.
Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik zaznaczył w rozmowie z Gazetą Lubuską, że inicjatywa - jako taka - była poza nim - natomiast włodarz podpisuje się pod przyjętym rozwiązaniem. - Nie obawiam się reakcji rządzących, bo krzywe patrzenie na osoby LGBT jest niskim odruchem. Podobnie, jak wierzę, że w mieście nie będzie wielu negatywnych, w końcu należymy do tolerancyjnego narodu, który udowadniał to przez wieki - dodał.
Spośród 21 radnych w Radzie, od głosu wstrzymało się tylko trzech samorządowców.