Drużyna Watahy ma za sobą inauguracyjny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, czyli Lidze Futbolu Amerykańskiego. Wcześniej, gdy drużynie było bliżej do spotykania się po godzinach i spędzania wolnego czasu ze skórzaną elipsoidą zaszytą wzdłuż boku, zwaną piłką do futbolu amerykańskiego, niż do zawodowstwa, trenerzy zapraszali na rekrutację wszystkich chętnych. Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej.
- Trzeba mieć jakieś podstawy. Siłownia, motoryka, ale jeśli chodzi o gabaryty danej osoby, no to faktycznie, zawodnik, który ma 1,70 cm i waży 80 kg i zawodnik, który ma 2 metry i waży 140 kg, znajdą dla siebie miejsce - tłumaczy Krystian Wójcik, zawodnik Watahy Zielona Góra.
Na śmiałków, którzy chcieliby spróbować swoich sił w futbolu amerykańskim, czekać będzie kilka tradycyjnych ćwiczeń, które od lat sprawdzają się za oceanem.
- Sprint na 40 jardów, bieg zmienny czy skok w dal. To są rzeczy, które pomagają nam ustalić pozycję zawodnika - dodaje Wójcik.
Nabór do drużyny Futbolu Amerykańskiego w środę 25 września o godz. 18.30 na stadionie przy ul. Botanicznej w Zielonej Górze.
Natomiast już w najbliższą sobotę, inauguracyjne spotkanie w Zielonej Górze w Juniorskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego rozegrają na młodzieżowcy Watahy. Rywalem Miners Wałbrzych. Początek meczu o 15.30 na stadionie przy ul. Botanicznej 66.
Polecany artykuł:
Podcasty
Playlisty tematyczne
