Sąd zadecydował dzisiaj, że 35-letni mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za kratami poczeka na proces. Prokurator postawił mu zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Grozi mu dożywocie.
Przypomnijmy – do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę nad jeziorem w Sławie. Grupa mężczyzn z Dolnego Śląska przyjechała tam na wieczór kawalerski. Nad ranem rozpętało się piekło!
Około godz. 4.00 nad ranem, w jednym z ośrodków wypoczynkowych nad jeziorem, uzbrojony w nóż 35-latek zaatakował dwóch mężczyzn. Jeden z ciosów trafił 31-latka w okolice serca. Mężczyzny nie udało się uratować.
35-letni napastnik rzucił się też na 32-latka. Ranił go w okolice nerki. Mężczyzna trafił do szpitala.
Policja i prokuratura ustalają, jakimi motywami kierował się 35-letni nożownik. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień.