Rzeka Bóbr w Żaganiu przekroczyła stan alarmowy. Jest pilny apel policji

i

Autor: KPP Żagań/Policja

Alarm przeciwpowodziowy

Woda w Bobrze opada. Lubuskie czeka na wezbranie na Odrze

2024-09-20 9:51

Stan wody w rzece Bóbr w czterech miejscach wciąż przekracza stany alarmowe, jednak już się obniża. W województwie lubuskim trwa oczekiwanie na falę wezbraniową na Odrze, gdzie stan alarmowy został przekroczony na czterech wodowskazach. Tak wyglądało zagrożenie powodziowe w piątek, 20 września rano.

Fala kulminacyjna na Bobrze dotarła do Odry

Z danych opublikowanych na stronie hydro.imgw.pl wynika, że w piątek, 20 września o godz. 6:10 w województwie lubuskim stany alarmowe były przekroczone lub wyrównane łącznie na ośmiu wodowskazach. Na Bobrze stan alarmowy był przekroczony w Szprotawie, Żaganiu, Nowogrodzie Bobrzańskim i Starym Raduszcu, jednak wszędzie z tendencją malejącą.

Z kolei na Odrze w Nowej Soli według stanu z godz. 6.10 stan alarmowy był przekroczony o 20 cm, w Połęcku o 56 cm, w Cigacicach o centymetr, a w Nietkowie rzeka była na poziomie alarmowym (400 cm).

Fala kulminacyjna na Bobrze dotarła do Odry, do której wpada on niedaleko Krosna Odrzańskiego. Nastąpiło to w czwartek, 19 września po południu, między godziną 12:00 i 17:00 Od tego czasu woda w rzece systematycznie i dość szybko opada.

- Przy najwyższych stanach Bóbr podtopił kilka ulic w Żaganiu czy Szprotawie, gdzie woda sięgała do poziomu kilkunastu centymetrów - poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak. - Zalane były skwery, parki i inne nisko położone tereny w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki. Oczywiście zagrożenie było duże, ale dzięki podjętym działaniom i łaskawości natury udało się uniknąć najgorszego.

Strażak dodał, że w powiecie żagańskim główne działania kryzysowe strażaków zostały praktycznie zakończone, ale będą oni teraz pomagać mieszkańcom w sprzątaniu po, co zapewne potrwa kilka dni.

Fala wezbraniowa z południa kraju przeszła już także Nysą Łużycką, będąc znacznie mniej groźną niż ta na Bobrze. W regionie poziom Nysy Łużyckiej spadł poniżej stanów ostrzegawczych.

Lubuskie czeka na falę powodziową na Odrze

Teraz województwo lubuskie czeka na przejście głównej fali wezbrania na Odrze. Od kilku dni lokalne samorządy przy wsparciu służb i mieszkańców szykują się na nadejście dużej wody, umacniane są wały, rozkładane worki z piaskiem w najbardziej newralgicznych miejscach, a stan wody stale monitorowany.

- Jako strażacy pomagamy mieszkańcom i lokalnym władzom w umacnianiu wałów i obserwacji rzeki - podkreśla mł. bryg. Arkadiusz Kaniak. - Jeśli trzeba gdzieś wały wzmocnić workami z piaskiem czy filią, to reagujemy na bieżąco. Odra nie wygląda jeszcze najgorzej. Są miejsca, gdzie występują podsiąki i woda rozlana jest poza korytem rzeki, ale nie jest to groźne.

Zdaniem rzecznika lubuskiej straży prognozy hydrologiczne dla środkowej Odry są obiecujące, gdyż nie przewidują wielkości fali z 1997 r.

- Będzie niższa, ale problem jest jeden – fala będzie utrzymywała się znacznie dłużej niż na Bobrze - tłumaczy strażak. - Tam jej szczyt przemieszczał się w ciągu 2-4 godzin. W przypadku Odry szacuje się, że będą to 2-4 dni. Może to powodować rozmiękczanie wałów, dlatego też są one umacniane w newralgicznych miejscach.

Mł. bryg. Arkadiusz Kaniak poinformował, że według najnowszych prognoz fala wezbrania na Odrze ma wpłynąć do Lubuskiego w sobotę wieczorem lub w nocy z soboty na niedzielę. Pierwszym większym miastem na jej drodze będzie Nowa Sól.

- Wydaje się, że Nowa Sól jest dobrze przygotowana na tego typu zagrożenie, gdyż w ostatnich latach poczyniono tam dużo inwestycji w infrastrukturę związaną z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym. Bardziej martwimy się o okoliczne, mniejsze miejscowości - dodaje rzecznik lubuskiej PSP.

Ciąg dalszy pod galerią

Alarm przeciwpowodziowy w Lubuskiem

W województwie lubuskim obowiązuje wprowadzony w czwartek, 19 września wieczorem do odwołania alarm przeciwpowodziowy na terenie powiatów: wschowskiego, nowosolskiego, zielonogórskiego, krośnieńskiego, słubickiego i gorzowskiego.

Jak wskazał w swoim zarządzeniu w tej sprawie wojewoda lubuski Marek Cebula, został on wprowadzony z uwagi na panującą sytuację hydrologiczną, przekroczenia stanów ostrzegawczych i alarmowych i prognozowane dalsze wzrosty poziomu wody.

Dyrektor Biura Wojewody Lubuskiego Sławomir Pawlak, przekazując informację o zarządzeniu wojewody, podkreślił, że „alarm przeciwpowodziowy nie ma straszyć, ma przestrzegać i wzmóc czujność służb, władz gminnych, powiatowych, a także mieszkańców”.

Ponadto od godz. 23:00 w czwartek do odwołania, z uwagi na sytuacje powodziową GDDKiA wprowadziła zakaz ruchu w tranzycie pojazdów ciężarowych po moście na Odrze w Krośnie Odrzańskim. Wyznaczone zostały objazdy.

Sonda
Obawiasz się powodzi?
Zniszczenia Lądka wzdłuż Białej Lądeckiej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki