Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 13 maja, około południa. Para jechała rowerami drogę koło Kolska. Za rowerzystami, renault jechała 38-latka. W pewnym momencie kierująca renault zaczęła wyprzedzać. – Kierująca renault nie upewniła się czy może wykonać manewr wyprzedzania – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Za nią wyprzedzała już osobówka.
Kierująca renault uderzył w bok samochodu, który już wyprzedzał. Renault odbiło się od osobówki z impetem wpadło na parę rowerzystów taranując ich.
Polecany artykuł:
Na miejsce wypadku zostały wezwane służby ratunkowe. Dojechały wozy strażaków, policja z Nowej Soli oraz wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ruszyła akcja ratunkowa. 72-letnia rowerzystka była długo reanimowana. – Kiedy udało się przywrócić kobiecie funkcje życiowe została zabrana śmigłowcem do szpitala – mówi podinsp. Maludy. 76-letni ciężko ranny rowerzysta do szpitala trafił karetką pogotowia ratunkowego.
Niestety mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować życia kobiecie. – 72-latka zmarła w szpitalu – mówi podinsp. Maludy. Jej stan był krytyczny. Cały czas trwa walka o życie 76-letniego mężczyzny. Jego stan również jest określany jako krytyczny.
Policja ustala dokładny przebieg oraz okoliczności w jakich doszło do tragicznego w skutkach wypadku.