Podczas wielkiego finału w magazynie z paczkami nie brakowało zaangażowanych wolontariuszy i ludzi dobrej woli, którzy stale znosili podarunki dla potrzebujących rodzin z Zielonej Góry.
- Szlachetna Paczka to jest tak naprawdę pomoc dla ludzi, którzy potrzebują przysłowiowego „życiowego kopa”. Działamy tak, żeby dać wędkę a nie rybę. Czasami oni potrzebują takiej jednej, symbolicznej pomocy aby ruszyć do przodu – mówi zastępca lidera regionu, Monika Szymanek.
Finał Szlachetnej Paczki zaangażował w Zielonej Górze około 20 wolontariuszy, którzy poza pakowaniem i przyjmowaniem paczek, odwiedzają rodziny i wspierają je na co dzień.
- Kiedyś ktoś pomógł mi, dziś ten gest oddaję dalej. Taka paczka, chociaż są to rzeczy materialne, uzmysławia rodzinom, że nie są same - mówiła w rozmowie z Radiem ESKA jedna z wolontariuszek.
To był 17 finał akcji Szlachetna Paczka.
Posłuchajcie, co podczas finału mówili wolontariusze Szlachetnej Paczki, z którymi rozmawiała Zosia Popielecka: