Polecany artykuł:
Radni taki projekt poparli jednomyślnie. Jego założeniem jest to, by dzieci zaszczepione miały większe szanse przy rekrutacji do zielonogórskich przedszkoli. Ale droga do tego jest długa. Tym bardziej, że zdaniem radnego Roberta Górskiego uchwałę może zakwestionować wojewoda lubuski.
- Mamy wątpliwości czy ta uchwała ze względów proceduralnych przejdzie, ponieważ była procedowana w trybie ekspresowym i nie było opinii prezydenta i związków zawodowych - powiedział nam Robert Górski.
Radni, którzy zagłosowali za uchwałą nie mają jednak wątpliwości, że obowiązkowe szczepienia ograniczyły choroby zakaźne.
Jeśli uchwała weszłaby w życie to rodzice musieliby dołączać do wniosku o przyjęcie do przedszkoli zaświadczenie od lekarza o aktualnych szczepieniach dziecka. Te maluchy, które ze względów zdrowotnych nie mogą być zaszczepione dostałyby także dodatkowe punkty przy rekrutacji.
Posłuchajcie co o tym pomyśle sądzą zielonogórzanie, z którymi rozmawiała Dorota Gut