Coraz więcej zielonogórzan spędza wolny czas na świeżym powietrzu. Chętnie jeździmy na hulajnogach i korzystamy z ich elektrycznych wersji. Nie możemy nimi jednak jeździć po ścieżkach rowerowych. Problem nie dotyczy tylko hulajnóg, ale także rolek czy deskorolek, również tych z napędem elektrycznym.
- Póki co, bo mam nadzieję, że ustawodawca, coś z tym zrobi, wszystkie te grupy użytkowników dróg, są traktowane jako osoby piesze, więc powinny poruszać się po chodnikach - mówi Andrzej Gramatyka, zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego w Zielonej Górze.
Elektryczne hulajnogi mogą rozwijać prędkość do nawet 30 km/h. Poruszając się nimi powinniśmy uważać na pieszych.
- Z całą pewnością jest to bardzo niebezpieczne. To są zabawki, powiem w cudzysłowie, z twardych tworzyw, albo z metali i jak rozwinie prędkość 5km/h czy 10km/h, może zrobić krzywdę osobie pieszej - dodaje Gramatyka.
Jakiś czas temu, pojawiła się propozycja doprecyzowania przepisów kodeksu drogowego dla osób poruszających się na rolkach, hulajnogach, czy deskorolkach, jednak projekt utknął w martwym punkcie.
Zobacz też: Zielona Góra, Lubuskie: Festiwal „Oblicza Tradycji” coraz bliżej!