O tej sprawie było głośno, głównie za sprawą filmu, który trafił do mediów społecznościowych. Na początku czerwca w restauracji Winiarnia Bachus w centrum Zielonej Góry jeden z klientów lokalu wszczął awanturę. Mężczyzna obrażał pracowników restauracji, a w szczególności kelnera, obywatela Ukrainy. Wyzywał i groził bronią. Na szczęście, na groźbach się skończyło.
Po kilku dniach w mediach społecznościowych pojawił się film z całego zajścia, opublikowany przez agresywnego mężczyznę. Kelner i menadżer lokalu złożyli zawiadomienie na policję.
Zielonogórscy policjanci natychmiast po otrzymaniu informacji o incydencie przystąpili do działania. W piątek rano ustalili, że mężczyzna przebywa w Gdańsku. Na jego koncie w mediach społecznościowych pojawił się kolejny film z pistoletem nakręcony w jednej z gdańskich kawiarni. Tam mężczyzna został zatrzymany. Spędził noc w policyjnym areszcie i w sobotę policyjny konwój przewiózł go do KMP w Zielonej Górze.
Zatrzymanym okazał się 53-letni mieszkaniec Warszawy, aktualnie przebywający w Zielonej Górze. W sobotę po południu mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa z art. 257 kk – publicznego znieważania osoby z powodu jej przynależności narodowej. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Broń, która widoczna była na filmach to replika prawdziwego pistoletu strzelająca plastikowymi kulkami – tak realistycznie wyglądającą broń można kupić bez problemu w sklepach z militariami. Pistolet mężczyzny został zabezpieczony jako dowód w sprawie.