Zielona Góra. Nie żyje kierowca busa! Jego auto zostało rozerwane po zderzeniu z ciężarówką
Nie żyje kierowca busa, który zmarł po tym, jak brał udział w wypadku pod Zieloną Górą. Do zdarzenia doszło w środę, 18 maja, ok. godz. 13, gdy młody mężczyzna razem ze swoim pasażerem przejeżdżał przez miejscowość Stożne na drodze krajowej nr 3. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze, kierowca busa uderzył z nieznanych jak do tej pory przyczyn w jadącą przed nim ciężarówkę. Uderzenie było na tyle silne, że jego samochód został zupełnie zmiażdżony. Prowadzący został ciężko ranny, dlatego z miejsca wypadku do szpitala w Zielonej Górze przetransportował go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W czwartek, 19 maja, poszkodowany zmarł. - Pasażer można powiedzieć, że wyszedł z wypadku bez żadnego uszczerbku - relacjonowała "Gazecie Lubuskiej" podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Mundurowi wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia pod nadzorem tamtejszej prokuratury.
Czytaj też: Spadł na dno 12-metrowej studni! Straszna śmierć mężczyzny w Broniszowie