Dwudziestu chirurgów z całego kraju obserwowało w Zielonej Górze dwie pokazowe operacje usunięcia piersi z ich jednoczesną rekonstrukcją.
- Ta niezwykłość procedury polega na tym, że pacjentki w ogóle nie mają uruchamianych mięśni piersiowych , one zostają sobie tam gdzie były, w związku z czym jest znacznie mniej bólu dla pacjentki, pooperacyjnego. Implanty są bezpośrednio pod skórą i można tak zrobić w sytuacji, kiedy mamy odpowiedni typ implantu, i to są tzw. ultralekkie, taka nowość, można powiedzieć, na świecie - mówi prof. Dawid Murawa, kierownik Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze.
Zabiegi wykonał światowej sławy chirurg z Rzymu - prof. Stefano Pompei.
Takie zabiegi są coraz popularniejsze.
- Jeśli chodzi o mastektomie podskórne, robi się ich co raz więcej, rzeczywiście prawie u wszystkich pacjentem, które chcą mieć rekonstrukcję piersi, a muszą mieć mastektomię, jest to możliwe. Wyjątki to sa naprawdę zaawansowane, zapalne raki, w pozostałych przypadkach nie ma przeciwwskazania - dodaje prof. Dawid Murawa.
W Polsce Narodowy Fundusz Zdrowia w przypadku mastektomii refunduje operacje do 9 tys.zł. Zabiegi wykonane w Zielonej Górze kosztowały ponad dwa razy tyle.
Polecany artykuł: