W całe wydarzenie zaangażowanych będzie około tysiąca osób.
W tym roku, jak tłumaczy reżyser Orszaku Gerard Nowak, zaplanowano trzy przystanki, jednak od lat największym powodzeniem cieszy się scena wędrowna.
Ci, którzy zgłodnieją lub nieco zmarzną będą mogli liczyć na gorącą zupę, herbatę czy czekoladę. Jak tłumaczy Eleonora Szymkowiak współorganizatorka Orszaku, tego dnia nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych.
- Szykujemy niespodziankę w postaci żywego żłóbka, o ile nie będzie dużego mrozu. Myślę, że będą ciekawe zwierzątka, ale nie chcę zdradzać, będzie to niespodzianką, szykujemy też słodycze, będzie fajna scena z aniołami – mówi Eleonora Szymkowiak.
7. Lubuski Orszak Trzech Króli 6 stycznia w Zielonej Górze.
Podcasty
Playlisty tematyczne
