Polecany artykuł:
Zły rozmiar, czy nietrafiony prezent? Każdemu z nas zdarzyło się kupić coś, czego nie używaliśmy. Taki towar, zakupiony przez internet lub poza lokalem przedsiębiorstwa, możemy bez problemu zwrócić. Musimy jednak mieć dowód zakupu. I nie musi to być paragon.
- To musi być po prostu dokument, który będzie pozwalał nam udowodnić sprzedawcy, że ten towar został właśnie u niego zakupiony - tłumaczy Wioleta Skałecka z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Zielonej Górze.
Niektórzy nieuczciwi sprzedawcy w momencie zakupu mówią, że towar możemy zwrócić lub wymienić, a później nie chcą go przyjąć. Na to też jest sposób. Trzeba spisać krótkie oświadczenie.
- Jeżeli sprzedawca w sklepie stacjonarnym nas informuje, że w razie czego możemy przyjść i zwrócić towar, warto zatroszczyć się o to, by na odwrocie jakieś karteczki, paragonu, było z pieczątką sklepu, takie odręcznie spisane zapewnienie - dodaje Skałecka.
Jeżeli kupujemy przez internet i sprzedawca nie poinformuje nas, że towar możemy oddać, to czas na zwrot wydłuża się z dwóch tygodni, aż do 12 miesięcy.
Zobacz też: Stelmet Enea BC Zielona Góra w półfinale Energa Basket Ligi