Tragiczny pożar kamienicy w Świebodzinie. Strażacy znaleźli w mieszkaniu mocno zwęglone zwłoki jednej osoby
Straż pożarna o pożarze mieszkania w centrum Świebodzina została zaalarmowana o godz. 3.37. Była sobota, 20 stycznia. Na miejsce po 6 minutach dojechał pierwszy wóz strażaków. Z kamienicy zostało ewakuowanych 12 osób oraz pies. Część ludzi sama wyszła z mieszkań na zewnątrz. Do walki z pożarem dojechały cztery zastępy strażaków. – W mieszkaniu na parterze objętym pożarem panowało bardzo duże zadymienie. Po 15 minutach sytuacja została opanowana – mówi mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskie straży pożarnej.
"Trwa ustalanie przyczyny tragicznego pożaru. Identyfikujemy również jego ofiarę"
Po wejściu do mieszkania strażacy dokonali makabrycznego odkrycia. Znaleźli ciało zwęglone w takim stopniu, że na miejscu niemożliwa była nawet identyfikacja płci. Kamienica została oddymiona. Na miejscu były również dwie karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście nikomu innemu nic się nie stało. Mieszańcy wrócili do swoich mieszkań. Sprawą pożaru zajmuje się świebodzińska policja. – trwa ustalanie przyczyny tragicznego pożaru. Identyfikujemy również jego ofiarę – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.