DANIEL GRODZIŃSKI FOTOGRAFIA

Wrocław z lotu ptaka, szczególnie nocą wygląda, jak prawdziwa metropolia. Internauci jednogłośnie okrzyknęli go mianem polskiego Las Vegas.

Przeprawa została oddana do użytku w 1959 roku. Przez pierwszych parę lat funkcjonowała pod nazwą most Wojewódzki.

Hala peronowa jest rzadkością jeśli chodzi o polskie dworce kolejowe. Nasz ją ma. I bardzo mu z tym do twarzy!

To łatwe, prawda? Te kościoły, charakterystyczne wieże. Do tego słynny neon PZU i silnie oświetlona Renoma. Nie można mieć wątpliwości co to za miasto.

Kiedyś teatr miejski. Przeszedł dwa pożary, ale w środku budynku, gdzie teraz znajduje się opera wciąż można podziwiać zdobienia z XIX wieku.

Kiedyś wypełnione ludźmi, teraz puste i zniszczone - takie budynki mogą robić naprawdę upiorne wrażenie.

Istnieje już 205 lat i, jak widać, ma się świetnie. Można tam zniknąć na długie godziny.

Ma tam powstać blisko 500 mieszkań, biura, miejska plaża oraz park z kawiarniami i restauracjami.

Kojarzycie, gdzie jest ten budynek? Podpowiadamy tylko, że znajduje się w centrum miasta.

Kiedyś był tu bank, ale teraz przy placu Wolności powstaje hotel Marriot. Jak Wam się podoba?

Kojarzycie, gdzie znajduje się to rondo? Zagadka chyba nie jest łatwa...  

Wielu wrocławian specjalnie przychodziło, by zobaczyć montaż nowego mostu nad Grabiszyńską. Teraz warto spojrzeć na wiadukt w odpowiednim świetle.