NA ODWRÓT

- O rany, co za straszna pogoda! Godzinę samochód odśnieżałem, a później ze dwie godziny do was jechałem, bo ślisko jak diabli - pomstował szwagier podczas niedzielnego obiadu.

Kocham polski Sejm. A najbardziej egzotyczne koalicje - dla dobra demokracji. Pamiętacie? Jeszcze niedawno PiS pod światłym przewodnictwem... no wiecie kogo... kroczył ku dobru ogólnemu wspólnie z LP…

Polityka i zdrowie (zwłaszcza nasze własne) to temat niezwykle delikatny. I zawsze z obiema tymi rzeczami jest klops. A największy jak się jedno z drugim połączy.

Po całym dniu harówy (szef: kiedy pan dostarczy ten cholerny raport?), zrobieniu zakupów (żona: przecież cały dom nie może być na mojej głowie!), odrobieniu z dziećmi lekcji (córka: fecetka od fizy j…

Senatorowie to prawdziwi inteligenci. Jasnowidze wręcz. Umieją czytać między wierszami.

To było do przewidzenia. Senator Piesiewicz nie stawi się osobiście przed komisją senacką, by wyjaśnić powody zrzeczenia się immunitetu. Uczynił to na piśmie. Nie będzie więc kolejnego zaplanowanego …

- Słuchaj stary, skoro już jesteśmy przy ekonomii, to uważam, że rząd powinien przełożyć wakacje na zimę - rzucił szwagier, dojadając czerstwy makowiec. Ten ze świąt od cioci Jadzi. Zaintrygowany fil…

- Miałeś się od Nowego Roku zdrowo prowadzić - utyskiwała ukochana połówka, patrząc na moje przygotowania do śniadania. Ale najpierw szybciutko szklanka wody. Bo zdrowo jest wypić co rano trochę wody…

Miały być życzenia. Ale po kolei. Najpierw premier składał wczoraj życzenia noworoczne Polakom i koniecznie chciał z jakimś prezentem dla narodu wystąpić. Zamiar się powiódł. Donald Tusk podarował wc…

David Nutt, angielski profesor, to mój kandydat do antynobla. Widziałem już różne kretynizmy, ale wymyślenie alkoholu, po którym nie ma kaca, to najgłupszy pomysł na świecie. Każdy, kto zapijał drążą…

- Ruszyłbyś się i chociaż w święta teściową odwiedził - strofował sąsiad mojego szwagra. - Siedzisz tylko przy stole, przeżuwasz, popijasz i lampisz się głupio w telewizor - nie odpuszczał.

Nadeszła Wigilia. Godzą się wszyscy. Pokój sobie obiecują. I dobroć powszechną. A ja jakimś cudem nie mogę, no nie mogę w tym świętym nastroju. Wszystko przez Radę Etyki Mediów. Jakby kto nie wiedzia…

Premier głuchy od lat jest na potrzeby polskiej policji. A wczoraj, proszę, bez żadnego nagabywania przyjął policjantów. Bo ci znaleźli genialny przepis na załatwienie sobie z nim spotkania.

Jak Andrzej Olechowski może być niezależnym kandydatem na prezydenta, skoro jest zależny od szefa SD - niejakiego Pawła Piskorskiego, dawniej króla kasyn.

Zionę zemstą. Straszne uczucie. Ale wszelkie zwyrodnienie, wydawałoby się, ma swoje granice. Nie ma! Bo jak określić to coś (żadne inne określenie nie przechodzi mi przez gardło), to coś, co gwałci t…

Przez tę zimę to cały szacunek straciłem do jednego marszałka ze świątyni dumania, czyli Senatu. Ale po kolei. Wiem, że to nie on jest odpowiedzialny za warszawskie ulice w stanie klęski żywiołowej, …

Same szczupaki - powiedziała moja połówka, patrząc na idealnych mężczyzn (dziś str. 3). - Nawet na obrazku fajni. Ale do czego tu się przytulić przed telewizorem. Przecież nie do obrazu idealnego, al…

Przyjechali związkowcy, solidarnościowcy i nic. Potupali, pokrzyczeli "nie kłam więcej Tusku!", trochę dymu pod Kancelarią Premiera puścili i poszli sobie. Ech, upada duch walki u związkowej braci. N…

Do niektórych polityków trzeba jednak po dobroci. Z miłością prawie. Bo inaczej nie pojmują, jaką krzywdę wyrządzają sobie i narodowi. Tak jak polski intelektualista Jan (MARIA - REZYGNUJĘ Z TEGO IMI…

Szwagier twierdzi, że wystarczy uderzyć w stół, a nożyce zawsze się odezwą. Taka mądrość narodu. Wystarczyło, że "Super Express" zamieścił zdjęcia Krzysztofa Piesiewicza z imprezy z jego udziałem, a …

Nie rozumiem tej krytyki. Zadziwień, że Krzysztof Piesiewicz tak się kolorowo bawi, jak pokazali wczoraj w "Super Expressie". I o czym mówi dziś. Senator to senator. I bawić się musi po pańsku. Nie t…